niedziela, 30 czerwca 2013

Od Angel do cassie.

Ostatnio dołączyła do nas nowa wilczyca Cassie okazało się,że jest moją zaginiona siostrą.Nie spodziewałam się tego jak dobrze pamiętam nie miałam nigdy siostry jedynie siostra mojej mamy miała córkę owiele młodszą ode mnie.Raz mama zabrała mnie do niej,ale ona była całkiem inna niż ja.Ja byłam spokojna i cicha a ona szalona i rozrywcza,ale to nie jedyne co nas różniło.Najgorsze było to,że ona była wilkiem ognia a ja wody nasze rodziny od lat za bardzo się nie lubiły.po mimo tych wszystkich różnic i kłótni jakie prowadziłyśmy potrafiłyśmy się razem bawić i rozmawiać.Jednak jej mama niezbyt szanowała to,że się dogadywałyśmy i pewnego dnia zabrała Cassie i uciekła z nią daleko od nas i od tamtej pory już jej nie wiedziałam z wiekiem o niej zapomniałam,ale po tylu latach wróciła.To naprawdę niezwykłe jak to dwie siostry po latach się spotykają.Nie wiem o niej na razie za wile,ale wiem na pewno,że tak jak ja straciła rodzinę jest dla mnie jak młodsza siostrzyczka której nigdy nie miałam.Na pewno się nią dobrze zaopiekuję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz