niedziela, 30 czerwca 2013

Nowi!Od cassie do angel

 Po utracie rodziców długo wdrowałam po lesie. Błąkałam si w poszukiwaniu schronienia. Nie mogłam patrzec na to miejsce gdzie zgineli moi rodzice. Zapuszczałam sie coraz głembiej w las. Po tygodniu wdruwki znalazłam opuszczoną stodołe. Postanowiłam zatrzymac si tam na noc. W środku nocy gdy ksienrzyc był w pełni usłyszałam wycie. Nie myśląc wybiegłam ze stodoły i zobaczyłam białego wilka na tle ksienżyca. Podmiegłam. Okazało sie, że ma na imie Angel. Opowiedziałam jej swoj histowie. Postanowiła zabra mnie do watachy. Samica alfa zgodziła sie na dołączenie mnie do watachy. Zostałam zwiadowcą. Bardzo czesto rozmawiałam z Angel. Ona równierz opowiadała o swojej rodzinie. Jej opowiadania wydały mi si dziwnie znajome. W nocy nie mogłam spac cały czas myślałam o tym kim ona może dla mnie byc. Nastpnego dnia obie rozmawiałyśmy. Ona tez nie spała. I juz wiedziałyśmy jestem jej siostra bliźniaczką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz